Akty nadania szlachectwa, mapy, rękopisy, a nawet kalendarze z opisem pechowych dni – to wszystko można było zobaczyć w Archiwum Państwowym w Olsztynie. Z okazji Międzynarodowego Dnia Archiwów placówka udostępniła mieszkańcom swoje najcenniejsze zbiory. Pracownicy Archiwum przygotowali wystawę dokumentów pochodzących z okresu poprzedzającego Plebiscyt na Warmii i Mazurach w 1920 roku.
Zwiedzający mogli zobaczyć też najdawniejsze kalendarze znajdujące się w zasobach Archiwum. Zawierają popularne przysłowia oraz opisy zjawisk meteorologicznych i codziennego życia mieszkańców. „Informacje odnośnie dworu, odnośnie służby, księga wydatków. Można wyczytać z nich także informacje o dniach pechowych, w których ludzie nie powinni ruszać się w te dni z domu. Najlepiej powinni leżeć i nic nie robić” - mówi Karolina Strusińska-Pełka z Archiwum Państwowego w Olsztynie.
Co ciekawe, do części tych zbiorów można dotrzeć nie wychodząc z domu. Archiwum udostępnia je w formie zdigitalizowanej w Internecie, a dzień otwarty był też okazją do zaprezentowania nowej wersji ogólnopolskiego serwisu szukajwarchiwach.gov.pl. Niezależnie jednak od tego, każdy może przyjść do pracowni przy ulicy Partyzantów. „Wszystkie dokumenty są u nas ciekawe i każdy może przyjść i skorzystać z tego. Oczywiście wymaga to pewnego wysiłku fizycznego, także intelektualnego, znaleźć te materiały, które interesują każdego, ale ten wysiłek intelektualny wspomożemy, bo mamy bardzo dobrą, wręcz znakomitą kadrę” - zachęca dyrektor Archiwum prof. Norbert Kasparek.
Międzynarodowy Dzień Archiwów odbył się w tym roku po raz dwunasty.
